DECLINED - APPROVED - App: Wyzynacz - by Kate - by DarioG

[Borch]

Też jestem za i poręczam . Fajny, sympatyczny i pomocny gość. Świetnie się z nim grało.

[DarioG]

Nie rozpisywałem się, bo nie chciałem kolejnego flame. Pamiętam jak to było, kiedy byli obaj z Sartariusem w gildii. Nie podobało mi się ich zachowanie oraz sposób w jaki się z gildią rozstali, nie podobały mi się teksty Sartariusa o nas. Uważam, że teraz skończy się podobnie. Gildia zyskała ostatnio kilka nowych osób i imo potrzebuje chwili spokoju, żeby się to wszystko "ustało". Już jest problem ze slotem na rajdy i podziałem loota, oraz żal niektórych tanków, że im się tankować broni. Ja wiem, że się fajnie pisze "poręczam" "za" itp. Czy ktoś potem za to odpowie, jeśli kolejny raz nie wypali? Przyznaję, że nie podoba mi się też sposób w jaki apply zostało złożone (tzn. w trakcie pobytu w Pograniczu). Organicznie nie trawię takiego stylu i osób. No ale to ja.

P.S.: Po przeczytaniu muszę dopisać, że patrzę przez pryzmat Sartariusa, przez co pewnie Wnerwiony dostaje po części za darmo. Niemniej jednak nie wiem, czy to akurat dobry pomysł. Sartarius aplikował do EOL, nie chce mi się sprawdzać, czy został zaakceptowany, ale jeśli tak, czy nie zechce ściągnąć brata?

[Sartarius88]

oh Dariog dariog Ludzi jak shalisa przyjmujecie bo sa imba , a jak Wyzynacz to masz pretensje!? Nie wiem co masz do mnie , w jaki sposob gadalem na guildie? jakie odzywki mialem? Mysle ze ludzi w husari mnie jeszcze lubia bo ja mam kontakty z polowa guildi , nie obrazilem nikogo nie wyzwalem nikogo (dotyczy sie tego samego pogranicza) .
Ja odszedlem tylko z jednego powodu , jak wrocilem z Bl ty i Sindar najezdzaliscie na mnie ja az mi sie nie milo zrobilo ... tyle moge powiedziec dziekuje

[Krzywson]

Grałem z Wnerwionym i jestem za tym żeby go przyjąć,

a w regulaminie gildii proponuje dopisać że jeżeli się odchodzi z Husarii to odchodzi się na zawsze, bez możliwości powrotu - to załatwi wszystkie problemy i nie powinno przysporzyć nowych.

[Borch]

Ja osobiście nie mam problemu z Tym, że ludzie są w gildii, odchodzą z różnych przyczyn, a potem wracają. Raz mają więcej czasu na grę, raz mniej. Mają więcej idą w HardCore. Mają mniej wracają do nas. Czasem po prostu chcą sprawdzić jaka jest trawa po drugiej stronie rzeki. Jeśli nie spalili mostów odchodząc - nie widzę problemu z ich przyjęciem. Zwłaszcza jeśli grało się z nimi tak sympatycznie jak z Sartariusem i Wnerwionym. Ale rozumiem, że to kontrowersyjny pogląd;)

A jeśli posiadanie brata w innej gildii maiłoby być przeszkodą do bycia w Husarii to pewnie parę osób by trzeba było kicknąć

[Czesiu]

Też jestem za Wnerwionym, i nawet fajnie by było gdyby Sartarius też wrócił

Guest Post Rules are In Effect for this Post

[Kamila]

A ja jestem za tym, by pisano apply ze słownikiem orograficznym języka polskiego. Choćby mały link umieścić. Rozumiem: składnia składnią, nie każdy musi być orłem w interpunkcji, ale jak program PODKREŚLA źle napisane słowa, to można zadać sobie choć trochę trudu i raz przeczytać swoje wypociny i je ewentualnie poprawić. Poza tym, Wyżynaczu... na studiach jesteś a piszesz "puźno" zamiast "późno". Zaś z potokiem składniowym to chyba jesteś za pan brat ;) Ja przestałam robić błędy ortograficzne mniej więcej trzy lata temu a jestem w pierwszej klasie liceum. Oczywiście, jeżeli jesteś dyslektykiem, to zwracam honor. :D

Pozwoliłam sobie na taką małą dygresję - ale jak już coś się pisze (na ten przykład rzecz na tyle ważną jak apply, dzięki któremu będziesz oceniany i w przyszłości rozpoznawany), to przynajmniej żeby w oczy innych nie raziło. Choćby formą (daj Boże):D

[bomer]

Sartarius spowrtoem ? czemu nie lubie go, a nasze leniwe rogalce by miały dobrą konkurencję hehe

[Robinxx]

Nie schodźcie na offtopic

[bomer]

sorry boss

[BartheS]

Od siebie dodam, ze pamietam sytuacje z Sartariusem pare miesiecy temu i owszem, rozumiem wtedy podejscie Darioga i Sindaara bo takie samo mamy dzis. Ktos kto bieze loot, a pozniej sie nie pokazuje w grze nie jest u nas mile widziany.
Ja osobiscie, nic nie mam do Sartariusa czy Wnerwionego, pomogli mi kiedys przy levelowaniu, fajnie sie z nimi gada ALE zdenerwowalo mnie niejedno zachowanie Wnerwionego i tak samo nie bardzo przypadl mi do gustu sposob wyjscia z gildii - o tym, ze ich u nas nie ma dowiedzialem sie jak zobaczylem Sart. w pograniczu. Wstrzymuje sie od glosu.

[Arviln]

Generalnie nie mam nic do Wnerwionego mi osobiście zapadł w pamięci jako miły i towarzyski człek :P. Jedna rzecz mnie tylko martwi jeśli będzie więcej ludzi przechodzić z Pogranicza (czy z ulicy) do Husarii, a my dalej będziemy trzymać się starych zasad lootowania to prędzej czy później skończy się to kolejnym masowym wyjściem z gildii a tego bym nie chciał. Wiec albo zamkniemy rekrutacje na czas poukładania spraw wewnątrz gildii albo niech nasi panowie oficerowie zorganizują sobie burze mózgów i to jak najszybciej bo zaczyna się robić dziwnie ( by nie powiedzieć źle ).

PS. Wstrzymam się od głosu ( Wnerwiony to nic osobistego ale jest nas już za dożo na jeden icc 25, lecz za mało na dwa )

[Krzywson]

Arviln ma rację, z tym że rekrutacje zamknął bym po przyjęciu Wnerwionego

[Katedreams]

Krzywson wrote:

Arviln ma rację, z tym że rekrutacje zamknął bym po przyjęciu Wnerwionego

Proszę o nie robienie tu off topiców.
Aplikacje służą czemu innemu niż ustalanie spraw guildii.

[zebzeb]

Sadze ze Ci ktorzy sie chcieli wypowiedziec zrobili to , Ci co nie chca..ich sprawa.
Sadze ze nalezalo by podjac decyzje
Wiekszosc wypowiedzi byla za.
pozdrawiam