witam:)

[DarioG]

Ja nawet słyszałem, że to prot pala będzie prawdziwym bossem w dodatku, Lich King ma być tylko jego addem.

[grouthbraath]

holy to w ogole wymiot w oofence


Dlatego myslalem, ze to bedzie odwrotny uklad, stad, nikt z moich wspolgildiowiczow nie zatakowal Was pod Kara nawet , gdy stalismy w 2 grupy Formatowalismy tylko pogranicznikow, ktorzy fighterami sa tylko lapiac we 3 goscia , natomiast we 2 , jak dzis lezakuja duchem z pol h , po beckach

Wiesz, to moze ,rzeczywiscie nie ma sensu, gdyz nie moge pozwolic, by moi dali sie zarzynac , jak barany Zobacz chocby na to

http://img102.imageshack.us/img102/4886/ncvc5.jpg


Prosilbym Was o wiazaca decyzje, po moj zakaz nie jest wporzadku teraz wobec moich gildiowiczow. Gildia to porzadek, zapowiedzialem neutralnosc i jest przesztregana.

[Startemplar]

Devyzja jest prosta. Jest zakaz atakowania was gdy sie spotkamy.

Jak beda jakies dalej takie sytuacje jak ta wyzej pokazana to daj znac.

[DarioG]

Dokładnie jak Star napisał. Zostało to ogłoszone w MOTD więc wszyscy Husarze powinni o tym wiedzieć. Przypadki naruszania zakazu prosimy zgłaszać, mamy pewne doświadczenie w leczeniu nadpobudliwości. Generalnie jednak są sytuacje w których może dojść do pewnych zgrzytów - miałem sytuacje typu tego, że zaatakował mnie jakiś hordziak, zacząłem się z nim naparzać, nadleciał inny i pomógł pobratymcowi. Nie mam na razie pomysłu jak postępować w przypadku gdy np. najadę na walkę alianta z kimś od Was. Ale generalnie znam aliantóe, którzy przygladają się jak rogale mordują naszych w IF, więc na dobrą sprawę chyba zrobię tak samo.

[grouthbraath]

w takim razie opowiem Wam, w ogole jak ta gildia powstala
Mial to byc krotkotrwaly uklad, zeby 4-5 ludzi doexipilo 70 level (SIC!) :d i poszukalo gildii Odlaczylismy sie od OH i zaczelismy sie bawic
Akurat tak na szybko to poszlo i mottem byla glupawa piosenka


http://youtube.com/watch?v=JHVyveJT9jg&feature=related



Ale wyszlo , jak wyszlo i nagle z dnia na dzien stajemy sie coraz wieksi (stety , czasem niestety ) Mielismy stricte pvp charakter , jednak pve wciaga coraz wiecej ludzi Dopiero zaczynamy grac, po poczatkowym okresie mieszania skladow np na arenkach zaczynamy grac normalnie i tworzyc jakies swoje wlasne podwaliny, a takze mala filmowa tworczosc :D


http://files.filefront.com/turtlesympg/;10450184;/fileinfo.html


Do raidow porzadnych niestety brak prawdziwych raiderow, ale sobie wpadlismy z 7 roques do lurka i powiem, Wam, ze jest latwy i do przejscia, mam nadzieje, ze nastepnym razem podam Wam kolejny progress. Chociaz zastanawiam sie nad chwilowym zastopowaniem progressu, by ludzie zgrali sie ze soba i stanowili prawdziwa maszyne pve

[grouthbraath]

Oficjalnie chcialem przeprosic Paladyna DJina , bo chociaz dzis dawalismy dupy po calosci na arenie, ale trzeba napisac, ze nas sklepali w 2v2

z Miejsca przepraszam i napisze Pala power!

[[raff]]

grouthbraath wrote:

Oficjalnie chcialem przeprosic Paladyna DJina , bo chociaz dzis dawalismy dupy po calosci na arenie, ale trzeba napisac, ze nas sklepali w 2v2 z Miejsca przepraszam i napisze Pala power!

Od poczatku Ci mowilem przeciez!

:P

[Dzemik]

Mądry Polak po szkodzie, ale przeprosiny przyjęte;)

[Startemplar]

Koniec Rozejmu. I tak nie byl przestrzegany z tego co do mnei spływają informacje.

[grouthbraath]

Ano, do zobaczenia strasznie mi sie podobalo dzisiaj i licze,ze juz tak bedzie

[DarioG]

To dobrze. Ale mogłeś napisać od razu, że jesteście gildią gankerów, zamiast ściemniać coś o honorze i temu podobnych bzdurach, którymi te kreatury w Twojej gildii się w ogóle nie przejmują. Nas kładły straże nie Wy. Ale mnie to nie dziwi, jako gankerzy wiecie gdzie stanąć i z którego miejsca zaatakować, żeby odpowiedź wywołała atak straży. My tego nie umiemy, bo nie gankujemy jak te pajace od Ciebie. Ale nauczymy się. Aha, następnym razem nie zapomnijcie ściągnąć wszystkich znajomych z innych gildii jakich macie, tak jak wczoraj. My byliśmy gildią, ale u Was akcja "kto ma więcej kolegów" się sprawdziła. Gratuluję. Co mnie cieszy, to to, że na Arenie dalej będziecie dostawać bęcki. Tam nie ma straży, ani kumpli. Tam liczy się skill. Nie lubię kłamców. Jesteś kłamcą. Wszystko.

[grouthbraath]

No zmieniles kilka faktow Przeciez to Wy zaczeliscie nas gankowac, Zgon Globusa byl reakcja za poranna akcje, wiele przeszlych obijalo sie bez echa Tak, lubimy te zabawe, tylko mielismy rozejm i bylo to wpisane w regulamin gildii,zeby takie osoby wywalac. Nie przestrzegaliscie tego niestety, sam widzisz jak to boli, jak ktos stuknie Ci kilka razy gracza, gdy wklejalem wczesniej

Bardzo czesto robimy zadymy, bo to lubimy Wczorajsze zajscia jednak zaczely sie od Was Nawet nie wiedzialem, ze rozejm zniknal, a jakis slabiutki szaman od Was sie do mnie przyczepil oczywiscie w towarzystwie kolegow Wyszlismy specjalnie przed gwardie , bo lala nas chyba bardziej niz Was Te grupe co przysla w 5 rozwalilismy w 4 potem zaczalem sciagac reszte osob z gildii co byly na instach i byly w grze , ale prawda jest taka, ze to u Was pojawily sie jakies tormenty, Closed Circle , ktorych tez lubimy stukac Koniec koncow liczy sie fakt, ze byla zabawa i te osoby od Was , co nie prestrzegaly rozejmu z pewnoscia beda takim obrotem sprawy zachwycone Trzeca tez przyznac, ze macie tez kilku ciekawych graczy, w pozytywnym tego slowa znaczeniu


Na arenie , nie tyle co liczy sie skill, do tego dodaj tez setup, badz wypadek losowy w stylu bledu itp Musis to wiedziec, my dopiero zaczynamy sie bawic arenami , zeby sobie potrenowac przed nowym sezonem Wtedy mysle zabawa sie zacznie lepsza w miare dogerowania



Co do klamstwa, nie wiem, na jakiej podstawie mnie o klamstwo posadzasz, ciezko mi sie ustosunkowac, wklejam Ci gankujacego goscia z Twojej gildii wraz ze screenem i Ty nas nazywasz gankerami ? podaje Ci wczesniej przyklad gosc atakuje na wyspie , po czym spokojnie pisze, ze dalej bedzie nas atakowac i Ty nam zarzucasz jakies klamstwo ? Mniej obludy Nie dam swoich loic za darmo , zostal zaatakowany przy demonach , z pelna swiadomoscia pozwolilem na dobicie, bo akurat tam sie bawilismy

[DarioG]

Nie ma sensu się wdawać w dyskusje. Sam doświadczyłem jak Twoi wspaniali "honorowi" Jastrzebie, Rozkminiacze i inne Kasiaste przestrzegają rozejmu. Weź już nic tu nie pisz, bo najwidoczniej nie masz pojęcia, kogo masz w gildii. Wy jesteście cacy, a my be. I niech tak zostanie. A na arenie i tak czeka Was omłot.

[Globus]

Prosiłbym bym o tego screena, że niby zaatakowałem Jastrzebia ; >

[Szoki]

grouthbraath wrote:

Bardzo czesto robimy zadymy, bo to lubimy Koniec koncow liczy sie fakt, ze byla zabawa

Sorry zę sie wtrącę - co dla Ciebie i Twojej gildi jest zabawą nie koniecznie może być nia dla ludzi których atakujesz... Wy sie bawicie jednoczesnie innym przezszkadzacie w zabawie. Jakos ciezko to co niektórym zrozumieć.

Nie mogę oprzeć sie wrażeniu że wcześniejsze deklaracje o rozejmie, przyjaźni i honorze to był tylko wybieg. Byliście słabi baliście sie aby Husaria nie przeniosła swojej ciężkiej opancerzonej łapy z OH na Was i tyle. Po prostu nie chcieliście aby Wam przeszkadzać w grze. Teraz za to skorzystaliście z pierwszej okazji ( na dodatek sprowokowanej przez Was ) aby wycofać sie chyłkiem z wcześniejszych deklaracji. Cóż cała polska horda na SSL'u - Przykro mi tylko, że okazaliście sie równym w zachowaniu Ostrzom Hordy. Szkoda naprawde szkoda kolejna bezsensowna wojenka Polaków na SSL'u.

Jak widać w żadne układy z Polakami grającymi w hordzie po porostu nie ma sensu wchodzić...
...zacytuję księcia Jeremiego z Ogniem i Mieczem: łaskę i pomoc można okaząć tylko zwyciężonym...

mądre słowa i prawdziwe jak widać